Pages

wtorek, 15 listopada 2016

Paweł Wszołek Quintet - Faith (2016)

Paweł Wszołek Quintet

Mateusz Śliwa – tenor saxophone
Łukasz Kokoszko – guitar
Sebastian Zawadzki – piano
Paweł Wszołek – double bass
Szymon Madej – drums

Faith

FOR TUNE 0106


By Krzysztof Komorek

"Faith" to już druga płyta, którą Paweł Wszołek nagrał z własnym zespołem. Tego muzyka uważni słuchacze mieli okazję poznać nie tylko przy okazji jego autorskich projektów. Wszołek pojawia się także w składach uznanych i nagradzanych w ostatnich latach zespołów Franciszka Raczkowskiego czy Darka Dobroszczyka. W nagraniu "Faith" Pawłowi towarzyszyli muzycy, z którymi współpracuje od lat: Łukasz Kokoszko – gitara, Szymon Madej – perkusja oraz Sebastian Zawadzki – fortepian. Ten kwartet uzupełniony został tym razem o saksofonistę Mateusza Śliwę.

Nagrania na "Faith" są bez wyjątku dziełem lidera. Sam tytuł płyty, jak i nazwy poszczególnych kompozycji, mają swoją genezę – jak to zaznacza sam muzyk – w głębokiej wierze i poznawaniu Boga. Czy w związku z tym należy po "Faith" oczekiwać materiału, który – muzycznie – sięgać będzie po motywy religijnych pieśni ? Otóż nie. Ta płyta nie jest bowiem odniesieniem do religijnych obrzędów, ale opowieścią o osobistych odczuciach związanych z wiarą, a kompozycje tworzące tę narrację, to nowoczesny i bardzo ciekawy jazz.

Dość długie nagrania – w większości przekraczające siedem minut – dają możliwość rozwinięcia poszczególnych tematów, zarówno w grze zespołowej, jak i w solowej prezentacji poszczególnych instrumentalistów. Utwór "7" to swoisty zbiór mini-duetów, rozmów kontrabasu z innymi instrumentami. Spokojny i nastrojowy "Ojciec Niebieski" w przeważającej części jest  - znów - duetem kontrabasu i fortepianu, z krótką gitarową wstawką i delikatnym wspomaganiem ze strony perkusji. "Skała" zaczyna się dość spokojnie, by po kilku minutach przejść w grę nieco rozedrganą i bardziej drapieżną, zahaczającą o pierwiastek abstrakcji. "Gość" to kapitalne, równolegle grane sola gitary i saksofonu przechodzące w dłuższy popis pianisty, a następnie perkusisty. Zamykający płytę "Dar Wiary" prowadzony jest rewelacyjnie zagraną linią basu i zaskakuje sprytnie pomieszanymi odniesieniami stylistycznymi oraz fantastycznie zagraną przez sekcję rytmiczną końcówką.

Trzeba przyznać, że samo umiejscowienie się przez lidera w tych nagraniach jest bardzo pomysłowe. Z jednej strony nie ogranicza się on do roli jedynie dyskretnie pozostającego w tle dyrygenta, z drugiej nie stara się na siłę wyeksponować swojej obecności na pierwszym planie. Można powiedzieć, że kontrabas jest tu (kontynuując wątek z genezy powstania płyty) przewodnikiem dla pozostałych instrumentów. "Wierzę, że w muzyce chodzi o coś więcej niż bardzo dobrze zagrane przez grupę wykonawców różne wysokości dźwięków i to pragnąłem zawrzeć na płycie. Mam nadzieję, że to ‚więcej’ będzie odczuwalne i że będzie poruszało serca słuchających" – tak swoje oczekiwania wobec "Faith" opisywał sam Paweł Wszołek. Muszę przyznać, że te założenia udało mu się w pełni zrealizować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz