Pages

poniedziałek, 21 marca 2022

Jerzy Milian - Penguin Bids (2021)

Jerzy Milian 

Jerzy Milian – vib, marimba
Orkiestra Taneczna Polskiego Radia pod dyr. Edwarda Czernego

Penguin Bids (2021)

Wydawca: GAD Records 

Tekst: Paweł Ziemba


Zbudował życie na swojej pasji do muzyki.

Rodzimy się z pasjami lub je nabywamy, tak różnymi jak wspinaczka górska, kolekcjonowanie znaczków, rzadkich książek, płyt winylowych czy statystyk sportowych. Pasją Jerzego Miliana była muzyka z dużym naciskiem na jazz. Dotknęła go wcześnie, nie osłabła ani go nie opuściła.

Decydując się na recenzję płyty „Penguin Bids” nawet nie myślałem, jak sprawi mi to tak wiele przyjemności. Mogłoby się wydawać, że kompozycje powstała blisko 60 lat temu, często zaliczane jako gatunek do muzyki rozrywkowej, mogą dziś nadal zaskakiwać i być źródłem wielu inspiracji dla młodego pokolenia.

Milian - niekwestionowanym, niedoceniony mistrz. Jedna z najważniejszych i najbardziej oryginalnych postaci polskiej sceny muzycznej. Muzyk, wybitny wibrafonista, kompozytor, aranżer, lider. Tworzył muzykę baletową, taneczną, kameralną, orkiestrową, – można by powiedzieć „człowiek orkiestra”. Osoba o wielowątkowym podejściu do życia i muzyki. Może właśnie dlatego, tworzone w ilości niewyobrażalnej, przez niego kompozycje, przeplatane jazzem, muzyka rozrywkową a nawet awangardą, cieszyły się dużym zainteresowaniem i miały tak szerokie zastosowanie.

Chyba mało kto wie, że słynny przebój „Parostatek” wykonywany przez Krzysztofa Krawczyka, jest kompozycja autorstwa Jerzego Miliana. Takich zaskakujących historii w katalogu autora jest więcej.

Pisząc o muzyce Miliana trudno jest odnieść się tylko do samego recenzowanego krążka, zwłaszcza w sytuacji, że mówimy o wyjątkowej osobowości europejskiej sceny jazzowej. Ucznia Bogusława Schaeffera, twórcy niezliczonej ilości kompozycji, muzyka współpracującego z ikonami polskiego jazzu jak: Krzysztof Komeda, Andrzej Kurylewicz, Jan Ptaszyn Wróblewski, Wojciech Karolak, bądź też z niemieckimi, belgijskimi i czeskimi orkiestrami jak choćby orkiestra Gustava Broma, big-bandem Andrzeja Kurylewicza czy Studiem Jazzowym Polskiego Radia. „Penguin Bids” jest tylko niewielkim fragmentem ogromnego katalogu ciągle odkrywanych nagrań MIliana.

Słuchając „Penguin Bids” mam wrażenie podróży w czasie, powrotu do okresu młodości, w którym muzyka jazzowa pełniła zupełnie inną, szerszą funkcje niż ma to miejsce dziś. Dynamiczna, rytmiczna, swingująca, a przede wszystkim bardzo obrazowa. Wciągająca słuchacza w świat muzycznych wyobraźni Pana Jerzego. Potwierdzająca kunszt Miliana jako aranżera, jak również jako wybitnego wibrafonisty.

Zawarty na „Penguin Bids” materiał jest tu w równym stopniu doskonały. Na początek mamy „Licytacja wśród Pingwinów” utwór, który już na starcie dostarcza tego przyspieszającego bicie serca uczucia, mid-tempo „Śpiący dorożkarz” bądź „Zabawa przy świecach” wypełnione melodyjnymi riffami saksofonów - drży i kołysze. „Pozdrowienia dla Simonne”, „Naszyjnik z Jaskółek” czy też „Spacer z Pudlem” są to świetne ballady z interesującymi popisami solowymi na wibrafonie, a jak byłoby za mało, to chwytający za gardło „Podwieczorek z czarną dziewczyną” swingujący blues z dynamicznym solem Miliana na wibrafonie. Całość zamyka „Mała Suita na big-band” najdłuższa, składający się z trzech części kompozycja na krążku. Orkiestra pod batutą Edward Czerny gra energetycznie z prawdziwym jazzowym feelingiem.

W „Penguin Bids” oprócz klasycznego brzmienia orkiestry jazzowej, ciekawych i jednocześnie niezwykle skomplikowanych w formie aranżacji, możemy usłyszeć kunszt i piękno gry Miliana na wibrafonie. Jest to najwyższej klasy stworzona z emocji muzyczna uczta. Bogata w wiele zaskakujących brzmień ale jednocześnie prosta w odbiorze, niesłychanie przebojowa i elegancka. Jeśli nie możesz się nasycić prostym a zarazem wysmakowanym pod względem aranżacji i kultury dźwięku jazzem, „Penguin Bids” to hojna porcja od jednego z jego największych praktyków. Muzyka wywołująca od samego początku nieschodzący uśmiech z twarzy, mimo czasów w jakich była tworzona, pogodna, pełna optymizmu i tej magicznej energii, której ówczesna władza niezmiernie się obawiała.

Dzięki pasji oraz staraniom szefa wytwórni GAD Records Michała Wilczyńskiego, trafia do naszych rąk „Penguin Bids”. To kolejna, dziesiątą część z serii „Jerzy Milian Tapes”. Materiał został zarejestrowany w warszawskiej rozgłośni Polskiego Radia w latach 1963-66, zremasterowany z oryginalnych taśm z radiowego archiwum i to co jest najważniejsze, ukazuje się po raz pierwszy. To na swój sposób szalone, niezwykle energetyczne granie, zawierające wiele zaskakujących muzycznych pomysłów nie straciło swoich zwolenników. Jerzy Milian niestety w 2018 roku w wieku 82 lat przerwał swoją muzyczna podróż, pozostawiając mam dziesiątki nagrań, które dzięki staraniom wydawnictwa GAD Records możemy odkrywać na nowo ładując swoje „akumulatory” i ciesząc się każdym dźwiękiem.


1 komentarz:

  1. Classic Rock Covers26 marca 2022 20:35

    Hello, we have the blogs www.Classic-Rock-Covers.com and ChilloutSounds.blogspot.com/ If you want put our links to your Blog List. We already put your blog to our Blog's Blog List. Thank you! :)

    OdpowiedzUsuń