30 kwietnia to roku Światowy Dzień Jazzu ogłoszony przez UNESCO. Tego dnia na całym świecie jazz dominuje w klubach i salach koncertowych. W Polsce jedną z największych imprez stworzonych z myślą o świętowaniu tego dnia jest Katowice JazzArt Festival.
Hasłem tegorocznej edycji (21 – 30 kwietnia) są słowa Herbie'ego Hancocka: "The spirit of jazz is the spirit of openess". Duch otwartości i twórczej wolności unosi się nad całym programem tegorocznego JazzArtu. Najlepszym na to dowodem jest zaproszenie do Katowic wirtuoza fortepianu preparowanego znanego pod pseudonimem Hauschka (23 kwietnia).
Na JazzArcie od samego początku dobrze czuli się muzycy krążący po podwójnej orbicie: wokół jazzu i world music. Takie elementy znajdziemy na koncercie Psychomagia: Blumenkranz's Abraxas plays Masada Book Two (25 kwietnia). Kwartet Abraxas prowadzony przez wirtuoza lutni oud i gimbri Shanira Ezry Blumenkrantza wykona utwory skomponowane dla nich przez Johna Zorna i zamknięte w albumie „Psychomagia”. Jeszcze bliżej współczesnego folku jest portugalska wokalistka Maria João (27 kwietnia) czy malijski muzyk Bassekou Kouyate (finałowy koncert 30 kwietnia).
Ci, którzy rok temu wybrali się na JazzArcie na koncert Kronos Quartet, ucieszą się z wizyty byłego członka kwartetu Jeffrey’a Zeiglera (29 kwietnia). A dla wielbicieli jazzowej klasyki Katowice przygotowały koncert jedynego w swoim rodzaju Joe Lovano (tym razem z Village Rhythms Band, 28 kwietnia) oraz James Carter Organ Trio (24 kwietnia).
Katowice JazzArt Festival organizuje Instytucja Kultury Katowice – Miasto Ogrodów w ramach obchodów 150-lecia miasta.
21 kwietnia (wtorek), godz. 19
Stacey Kent (US/UK)
Sala Teatralna Pałacu Młodzieży (ul. Mikołowska 26)
Bilety: 30 i 40 zł
Każdy, kto słucha śpiewu Stacey Kent ma wrażenie, że śpiewa wyłącznie dla niego – pisali krytycy komplementując aksamitny głos amerykańskiej wokalistki i opisując atmosferę intymności, jaka tworzy się pomiędzy nią a słuchaczami na każdym koncercie. Urodzona i wychowana w Stanach Zjednoczonych, po szkole przeniosła się do Londynu, który stał się jej domem i tam w połowie lat 90. XX wieku zaczęła się jej światowa kariera. Dotychczasowe 10 płyt studyjnych (od 2007 roku dla prestiżowej wytwórni Blue Note/EMI) przyniosło Stacey Kent liczne nagrody w konkursie BBC Jazz Awards. Jej styl przyrównuje się dziś do największych głosów XX wieku: Elli Fitzgerald i Billie Holiday.
22 kwietnia (środa), godz. 20
Cuefx Band (PL)
Old Timers Garage (ul. Jankego 132)
Bilety: 15 zł
Zespół powołany w 2012 roku przez Jacka Latonia aka Cuefx. Początkowo projekt studyjny, współtworzony z wokalistką jazzową Agnieszką Twardoch, ewoluował do obecnej formy soundsystemu koncertowego. Kwintet współtworzą: Aleksander Papierz – saksofon, Robert Zając – gitara oraz Michał ROSA Rosicki – realizator dźwięku, odpowiedzialny za koncertowe brzmienie zespołu. Podstawową koncepcją bandu jest improwizacja, często noise i dekonstrukcja własnych utworów. Cuefx występował przed koncertami Tricky'ego podczas jego zeszłorocznej trasy koncertowej po Polsce.
23 kwietnia (czwartek), godz. 20
Hauschka (DE)
Kościół ewangelicki (ul. Warszawska 18)
Bilety: 20 i 30 zł
Artysta, fortepian i walizka urządzeń i przedmiotów, które sprawiają, że instrument nie brzmi już tak samo. Hauschka, czyli Volker Bertelmann, jest wirtuozem fortepianu preparowanego. Dzięki pomysłowym interwencjom we wnętrzu instrumentu, Hauschka potrafi osiągnąć efekty, dla których inni potrzebują zaawansowanej elektroniki. Sam nie unika też wykorzystywania mikserów. Choć jest klasycznie wykształconym pianistą, grał i śpiewał w grupie rockowej, a nawet tworzył duet hiphopowy. Pierwszą płytę nagraną na preparowanym fortepianie wydał w 2005 roku. Szybko zdobył uznanie. Dziś porównywany jest do Steve’a Reicha czy Johna Cage’a, pioniera tej eksperymentalnej formy.
24 kwietnia (piątek) godz. 19
James Carter Organ Trio (US)
Sala Teatralna Pałacu Młodzieży (ul. Mikołowska 26)
Bilety: 20 i 30 zł
„Jazz Times” nazwał Jamesa Cartera jednym z najbardziej ekscytujących wirtuozów saksofonu we współczesnym świecie muzyki. Zwrotem w jego karierze było zaproszenie do nowojorskiego zespołu przez Lestera Bowie, które otworzyło Jamesowi Carterowi drzwi do muzycznego świata. Dał się poznać nie tylko jako utalentowany saksofonista grający na wszystkich odmianach instrumentu, ale również jako wyśmienity klarnecista i flecista. Prawdziwy ulubieniec czytelników magazynu Down Beat, którzy w swoim plebiscycie umieścili go na szczycie listy najlepszych saksofonistów barytonowych i na drugim miejscu wśród wirtuozów saksofonu tenorowego. James Carter Organ Trio to projekt, w którym saksofoniście towarzysz perkusista Leonard King i grający na organach Hammonda Gerard Gibbs.
25 kwietnia (sobota), godz.20
Psychomagia: Blumenkranz's Abraxas plays Masada Book Two (US)
Jazzclub Hipnoza (pl. Sejmu Śląskiego 1)
Bilety: 20 i 30 zł
Czytanie
z „Księgi Aniołów” Johna Zorna w wykonaniu kwartetu Shanira Ezry Blumenkrantza Abraxas.
Blumenkranz – basista, wirtuoz lutni oud i gimbri – od 1999 roku wziął udział w
25 projektach wydawnictwa Tzadik Zorna. Tym razem z trzema innymi muzykami
interpretuje wybór jego kompozycji z bogatego zbioru „Księga Aniołów”,
stanowiącego drugą Księgę Masady, inspirowanej tekstami autorów z tak różnych
epok, jak Giordano Bruno czy Alejandro Jodorowski.
Zamknięte w albumie „Psychomagia” utwory łączą mroczne
klezmerskie rytmy i melodie z punkowo-jazzową energią. Sefardyjskie pochodzenie
Blumenkranza grającego na trójstrunowej lutni gimbri nadaje im dodatkowy,
orientalny charakter. Jak o swoje muzyce mówią sami artyści, jest to „rytualny
żydowski rock XXI wieku”.
26 kwietnia (niedziela), godz. 20
Troyka (UK)
Jazzclub Hipnoza (pl. Sejmu Śląskiego 1)
Bilety: 20 i 30 zł
Nazwa tego brytyjskiego zespołu jest adekwatna do składu –
Troyka jest triem złożonym z gitarzysty (Chris Montague), klawiszowca (Kit
Downes) i perkusisty (Joshua Blackmore). Przed założeniem zespołu z tej trójki
tylko Kit Downes miał do czynienia z jazzem. Dlatego razem grają jazz
zaprawiony momentami elektroniczną muzyką taneczną, bluesem i rockiem. Nic
dziwnego, że media nazwały ich „King Crimson generacji epoki iPoda”. Z kolei
energetycznymi koncertami zasłużyli sobie na porównanie z Polar Bear. Rosyjska nazwa zobowiązuje – strona graficzna ich płyt
nawiązują do stylistyki rodem z ZSRR. Teraz promują trzeci krążek „Ornithophobia”.
27 kwietnia (poniedziałek) godz. 19.30
Maria João (PT)
Sala kameralna NOSPR (pl. Wojciecha Kilara 1)
Bilety: 20 i 30 zł
Portugalska wokalistka, dla której jazz nie ma granic.
Muzyka etniczna, elektroniczna czy symfoniczna – od 30 lat Maria João poszukuje
inspiracji wszędzie tam, gdzie wiedze ją doskonała muzyczna intuicja. W swojej
karierze współpracowała m.in. z doskonałym perkusistą Manu Katche, gwiazdką
Katowice JazzArt Festivalu 2013. Publiczność Katowice JazzArt Festival 2015 zobaczy ją w
projekcie Ogre, który łączy jazz z muzyką elektronicznym. Maria João towarzyszy
czterech muzyków grających na instrumentach klasycznych i elektronicznych.
Projekt Ogre ujrzał światło dzienne w 2012 roku wraz z płytą „Elektroacustico”.
28 kwietnia (wtorek) godz. 19.30
Joe Lovano Village Rhythm Band (US)
Sala kameralna NOSPR (pl. Wojciecha Kilara 1)
Bilety: 30 i 40 zł
New York Times okrzyknął go „jednym z największych muzyków w
historii jazzu”. Tajemnicą jego sukcesu jest odwaga, z jaką penetruje nowe
muzyczne ścieżki. Kariera saksofonisty była mu pisana od urodzenia, bo Lovano
był synem saksofonisty Tony'ego „Big T” Lovano. Na proroczym zdjęciu z
dzieciństwa matka trzyma go w rękach wraz z saksofonem ojca. Karierę zaczął w
latach 70. XX wieku, ale z prawdziwymi tuzami jazzu zaczął grywać jako muzyk
zespołu Paula Motiana, do którego dołączył w 1981 roku. Stał na jednej scenie z
Herbie Hancockiem, Johnem Scofieldem, McCoy Tynerem czy Ornettem Colemanem. Potwierdzeniem
jego pozycji byłą nagroda Grammy, którą zdobył w 2001 roku. Do Katowic przyjedzie z Village Rhythm Band, w którym Nowy
Jork spotyka się z nigeryjskim Lagos.
29 kwietnia (środa), godz. 19.30
Jeffrey Zeigler (US)
Klub Prokultura (ul. Jagiellońska 17a, wejście od ul.
Królowej Jadwigi)
Bilety: 20 i 30 zł
Finałem Katowice JazzArt Festivalu 2014 był koncert słynnego
Kronos Quartet. Nawiązaniem do tego wydarzenia będzie w tym roku występ
Jeffreya Zeiglera, wiolonczelisty, który przez osiem sezonów współtworzył ten
najsłynniejszy amerykański kwartet smyczkowy. Perfekcja i przekraczanie granic,
znak rozpoznawczy Kronosów, to także cechy, które charakteryzują jego solową
karierę. Dlatego równie dobrze sprawdza się grając z orkiestrą symfoniczną
kierowaną przez Mścisława Rostropowicza, jak akompaniując Tomowi Waitsowi. Lou
Reed powiedział o nim kiedyś: „utalentowany muzyk z pięknymi chwytami”. Jego
solowy projekt „Something of Life” to zbiór kompozycji takich mistrzów jak Phillip
Glass czy John Zorn. Ten sam John Zorn, którego muzykę usłyszymy wcześniej w
wykonaniu kwartetu Abraxas Shanira Ezry Blumenkrantza. Koncert Jeffrey’a Zeiglera poprzedzi występ formacji Babie
Lato.
30 kwietnia (czwartek), godz. 19
Bassekou Kouyate&Ngoni ba (ML)
Kinoteatr Rialto (ul. Św. Jana 24)
Bilety: 30 i 40 zł
Finał festiwalu w rytmie muzyki z Mali. Bassekou Kouyate
jest wirtuozem instrumentu ngoni, rodzaju lutni od stuleci znanej w Zachodniej
Afryce. Gra na nim od 12 roku życia. Krytyk magazynu „Time Out” opisał jego
kunszt słowami: „Bassekou Kouyate zakrzywia nuty jak promienie słońca w upale
pustyni”. Tym talentem dzielił się z wieloma muzykami, w tym grając na jednej
scenie z Paulem McCartneyem czy Damonem Albarnem. Jego album „Jama ko” był
wielokrotnie okrzyknięty Najlepszym Albumem World Music 2013 roku. Do Katowic
przyjedzie ze swoim zespołem Ngoni ba.
30 kwietnia (czwartek), godz. 21
Moon Hoax (PL)
Alladin Killers (PL)
Klub Prokultura (ul. Jagiellońska 17a, wejście od ul.
Królowej Jadwigi)
Bilety: 15 zł