wtorek, 30 stycznia 2018

Anna Maria Jopek/Robert Kubiszyn - Czas Kobiety (2017)

Anna Maria Jopek/Robert Kubiszyn

Anna Maria Jopek - voice
Robert Kubiszyn - other instruments

Czas Kobiety

TS LUBLIN/UNIVERSAL MUSIC POLSKA 2017


By Krzysztof Komorek

To dość nietypowe wydawnictwo. Płyta jest rejestracją muzyki ze spektaklu Leszka Mądzika, prezentowanego na deskach Teatru Starego w Lublinie. Spektaklu zrealizowanego wspólnie z duetem Anna Maria Jopek – Robert Kubiszyn. Zarówno w warstwie muzycznej, ale i aktorskiej (w przypadku AMJ). Oczywiście odbiór muzyki będącej częścią spektaklu jest zupełnie inny, kiedy nie mamy możliwości obcowania z warstwą wizualną. Nie zawsze sprawdza się ona jako byt odrębny. "Czasu Kobiety" słuchałem jednak z naprawdę dużym zainteresowaniem. 

Ten Krótki album to zaledwie 32 minuty muzyki. Bardzo różnorodnej. Od minimalistycznej elektroniki, przez wycieczki w stronę ambientu, po akustyczny duet kontrabasu i głosu. Głosu, nie śpiewu, bowiem Anna Maria Jopek ogranicza się w części muzycznej do wokaliz, czasem bardzo subtelnych, ledwie zaznaczonych. Nostalgiczną, nieco smutną opowieść o kolejnych etapach życia, wieńczy piękny epilog w postaci oryginalnie zaaranżowanych tradycyjnych pieśni kościelnych. 

Płyta identyfikowana jest jako kolejna w dyskografii Anny Marii Jopek. Chociaż tak naprawdę jest przynajmniej w połowie (jeżeli nie w większym procencie) albumem Roberta Kubiszyna. Większość kompozycji, wykonanie i aranżacja wszystkich partii instrumentalnych to właśnie jego dzieło. Jednak dziwi mnie względna cisza wokół jego wydania. "Czas Kobiety" nie jest może wydawnictwem, które podbije rankingi i listy przebojów, ale na pewno nie zasługuje na to, by przejść obok niego obojętnie. Dla mnie to wielka, fascynująca, pozytywna niespodzianka, po wysłuchaniu której wiem, że bardzo chciałbym zobaczyć to przedstawienie (pal licho, może być nawet na DVD). Czy będzie to kiedykolwiek możliwe?

poniedziałek, 29 stycznia 2018

Paweł Ignatowicz – Here And Now (2017)

Paweł Ignatowicz

Paweł Ignatowicz - guitars, guitar synth, electric sitar
Julian Shore - piano, keyboards
Edward Perez - bass
Jonathan Singer - tabla
Ferenc Nemeth - drums

Here And Now



PRIVATE EDITION 888295649858

By Adam Baruch

This is the fourth release (second formal album) by Polish (resident in NY) guitarist/composer Paweł Ignatowicz recorded in a quintet setting with relatively young but already established musicians from the NY scene: keyboardist Julian Shore, bassist Edward Perez, Hungarian born drummer Ferenc Nemeth and tabla player Jonathan Singer. The album presents ten compositions, which although not specifically described as such on the album's artwork, are all originals by Ignatowicz.

The music is a nice collection of melodic mainstream tunes, excellently performed by the quintet, as expected from a professional team like this one. Ignatowicz plays acoustic and electric guitars, guitar synthesizer and electric sitar, producing a kaleidoscope of sounds and effects, supported by a straight-ahead rhythm section. The overall result is a nice melodic album, which is fun to listen to, but is also easily forgotten, being simply not ambitious or innovative enough to make a lasting statement.

Although the rhythm section sticks to Jazz forms, the electric guitar sound, which dominates this album, pulls the resulting music towards Fusion and that's how most listeners would probably classify it. The album is sadly typically American, slick and glossy, but with very little contents, which is a pity as Ignatowicz probably is able to produce much more ambitious music than what is presented on this album. Guitar freaks might find this album interesting to some extent, but considering the mammoth amount of guitar albums out there, I wouldn't bet on it.

niedziela, 28 stycznia 2018

Leszek Zaleski Quartet – My Songs (2017)

Leszek Zaleski Quartet

Leszek Zaleski - guitar
Dawid Troczewski - piano
Piotr Sypień - bass
Marek Jakubowski - drums

My Songs

QBK 022



By Adam Baruch

This is the debut album by Polish guitarist/composer Leszek Zaleski, recorded in a quartet setting with pianist Dawid Troczewski, bassist Piotr Sypień and drummer Marek Jakubowski. The album presents ten original compositions, all by Zaleski.

The music is a melodic mainstream Jazz, very clean and straightforward and yet elegant and aesthetically appealing. The melodic themes, which as Zaleski states in his liner notes, were composed over a period of several years, are all solid and coherent, presenting a gifted composer, obviously influenced by contemporary guitar superheroes but stating his own ideas.

The instrumental performances are excellent, as expected, no big surprises but solid professional playing and a lot of joy for guitar fans. Zaleski plays both acoustic and electric guitars and his clean tone and imaginative solos are very pleasing. Troczewski also deserves attention, as his piano work here is every bit as strong as the leader's guitar, beautifully enriching the overall sound. The rhythm section is proficient, but does not step beyond the expected support needed by the soloists, simply doing what is needed in this case.

The recording quality is top notch, which results in a well balanced sound and perfect clarity, which are essential to ensure full enjoyment of the music. The album as a whole should satisfy all guitar loving music connoisseurs, who are not looking for experimentation or groundbreaking excursions, but who love to sit back and enjoy a set of beautifully melodic tunes played exactly the way they should be. I hope to hear more from Zaleski and his team in the future, and in the meantime enjoy this little gem to the max!

piątek, 26 stycznia 2018

Sundogs - Sundogs (2017)

Sundogs

Mateusz Rybicki - clarinet, bass clarinet, preparations
Zbigniew Kozera - bass, preparations, objects
Samuel Hall - percussion, objects, prepared oven-tray, electronics, cymbals, drums, environment

Sundogs


FSR 2017/10

By Maciej Krawiec

Nadawanie etykiet muzyce nie należy do najciekawszych zadań piszącego o sztuce. Zdarzają się jednak takie albumy, które z daną koncepcją twórczą wydają się tak sprzężone, tak naturalnie ją realizujące, że o posłużenie się tym czy innym określeniem aż się prosi. Tak jest w kontekście debiutanckiego albumu tria Sundogs i hasła "free improvised". Grupa, którą tworzą klarnecista Mateusz Rybicki, kontrabasista Zbigniew Kozera i australijski perkusista Samuel Hall, operujący również elektroniką, do materii dźwiękowej podchodzą w sposób pozbawiony jakkolwiek ograniczających ich ram.

Instrumenty są preparowane, w ruch idą bezimienne przedmioty – stąd w opisie albumu wzmianki o "objects" czy "environment", na których artyści grają. I tak jak wiele swobody jest w tym, na czym i w jaki sposób członkowie tria muzykują, tak i w strukturach zarejestrowanych utworów wolności jest co niemiara. Dźwięki fluktuują, przechodząc z braku kształtu po formy określone, choć dalekie od przewidywalnej logiki. 

Z początku może się wydawać, że sztuce tria brakuje konsystencji, namiastki kompozycji, klarownych sinusoid, by oddziaływać w sposób przekonujący. Ale gdy przyjmie się ich warunki wstępne – brak barier, niespieszność, abstrakcję, bezkompromisową wolność – jest się wręcz pochłoniętym przez dziwny, obcy, zaskakujący świat dźwięków, które kreują. Błądzenie, które jest ich udziałem, przywodzi na myśl Jarmuschowskich flanerów: trochę samotni, trochę towarzyscy, skupieni na chwili, intensywnie jej oddani. Dlatego ich meandrujące ścieżki, w całym ich braku oczywistości, śledzi się z fascynacją.


środa, 24 stycznia 2018

Krzysztof Komeda – People Meet And Sweet Music Fills The Heart (2017)

Krzysztof Komeda

Unknown musicians

People Meet And Sweet Music Fills The Heart (Soundtrack)

GAD 060





By Adam Baruch

This is an archival release of the previously unissued soundtrack composed by the Godfather of modern Polish Jazz, Krzysztof Komeda, which accompanied the film with the above title, by Danish director Henning Carlsen, premiered in November of 1967. It was the last cooperation between Komeda and Carlsen, which continued for several years and produced some of the most striking European soundtracks ever to be recorded. The album presents the nineteen short pieces, which were incorporated within the film, as well as five bonus tracks which are outtakes or alternate versions from the recording sessions. The music was recorded in Denmark by a band and a string section, the lineups of which are unknown.

The music is typical Komeda cinematic work, which includes several wonderfully melodic themes and a series of musical fragments needed as background music for the film's scenes. None of these themes "made it" into the classic Komeda standards, which became a part of the rich legacy of Polish Jazz, simply for the reason that this music was never released on record and was not played by Komeda's groups, as he left for the US soon after the film was released. It was the last European film Komeda composed the soundtrack for, followed by a brief, but brilliant Hollywood career, tragically cut short by his death just a year and a half later.

Although not entirely within the Jazz idiom, the music is mostly closely related to Jazz, even on the background pieces, with the Jazz pulse present, with varying degrees of explicitly. The band features flute, saxophone, trumpet and a rhythm section, and on a few tracks also a string section, which of course also emphasizes the Jazzy side of the music. Komeda's modern European Jazz was ideally suited to the European cinema of the mid 1960s, which was also trying to find its own esthetic and artistic quality different from the established American values.

For the many fans of Komeda all over the world this album is an absolutely essential addition to their collection and a wonderful missing piece of the puzzle. Elegantly packed and accompanied by intelligent liner notes, which present the historical background information about this music, this is a true gem. GAD Records make history again!

poniedziałek, 22 stycznia 2018

Immortal Onion – Ocelot Of Salvation (2017)

Immortal Onion

Tomir Śpiołek - piano
Ziemowit Klimek - bass
Wojciech Warmijak - drums

Ocelot Of Salvation

REQUIEM 148




By Adam Baruch

This is the debut album by young Polish Jazz piano trio called Immortal Onion, which comprises of pianist Tomir Śpiołek, bassist Ziemowit Klimek and drummer Wojciech Warmijak. The album presents eight original compositions, which are not credited on the album's artwork.

The music is quite original and surprising, stylistically resembling the early work by the Progressive Rock legends Emerson, Lake & Palmer, i.e. Classically influenced melodic themes featuring improvisation, odd meters and a basic Rocky attitude, emphasized by the rhythm section (electric bass and energetic drums work). But the music is diverse and offers a very interesting and pleasurable listening experience. Although only marginally Jazz related, this music, like most Progressive Rock and Jazz-Rock Fusion is also of interest to most Jazz enthusiasts.

Although this album is based on the rich Progressive Rock legacy and other influences, it is not an attempt to copy or repeat these patterns but rather a courageous effort to innovate and develop. As such is deserves praise and attention as well as my worm recommendation to music lovers to seek out this little gem and give it a serious listen. Considering the young age of these musicians, one can only hope for more great music they will hopefully offer us in the future.

Overall this is an excellent debut offer which deserves to be heard. Kudos to the superb Polish label Requiem Records for consistently supporting music, which does not easily fit into established categories and supporting experimentation.

sobota, 20 stycznia 2018

Pianohooligan – 24 Preludes & Improvisations (2017)

Pianohooligan

Piotr Orzechowski - piano

24 Preludes & Improvisations

DECCA 028948164011






By Adam Baruch

This is a monumental solo piano album (2 CDs) by the Polish pianist/composer Piotr Orzechowski (a.k.a. Pianohooligan), which presents twenty four preludes composed by him, each of them followed by an improvisation connected to the prelude; altogether forty eight short pieces of music, sequenced in the order of the chromatic scale from C major to B minor. This is Orzechowski's fourth album for the Classical Decca label, which consistently and faithfully supports his career.

The music beautifully portrays the two faces of Orzechowski's musical personality, rooted on one side in Classical Music ranging between Johann Sebastian Bach and Krzysztof Penderecki and on the opposite side in Jazz and Improvisation. Although perfectly capable to stand on its own, this music is much better understood when seen (or rather heard) in the full scope of Orzechowski's recordings, as presented on the abovementioned Decca albums.

But even for a person completely unaware of Orzechowski's background and recording legacy, it should be immediately apparent that this is a great Artist at work, both as a composer and as a performer. The scope of his imagination, intelligence, musical depth and aesthetic perfection is evident in every one of these forty eight miniatures. Listening to this music is a deep, almost spiritual experience, which should leave no music lover indifferent.

In spite of the seemingly serious and complex exterior of this music it is wondrously accessible to every open-minded listener, way beyond hard core Classical or Jazz listeners. The beauty of this music wins the listener over almost immediately and the fact that these pieces are short and diverse completely excludes any chance of boredom or tiredness. Personally I found this music so fascinating that the entire double album seemed to last but a few short moments to me.

This music is immensely multilayered. It can be experiences on its exterior layer, but it can also be probed into the inner layers, which reveal intricate complexities in both the composed preludes and the improvised pieces. As such this music should require repeated listening sessions to be explored in depth. Overall this is a masterpiece of contemporary Polish music, which proudly represents the incredibly high level of musical creativity and talent, which many young Polish composers and musicians are blessed with. For people unfamiliar with the treasures of Polish Music, this album could be a wonderful window into what is happening in Poland today. Brilliant stuff!

poniedziałek, 15 stycznia 2018

POLISH JAZZ 2017 TOP TEN ALBUMS


1. IMPROVISION QUARTET - FREE-FOLK-JAZZ (32 pkt)

Szymon Klima - clarinet
Dominik Wania - piano
Adam Kowalewski - double bass
Przemysław Jarosz - drums

HEVHETIA 0159



2. ANNA GADT - RENAISSANCE (19 pkt)

Anna Gadt - voice
Zbigniew Chojnacki - accordion
Krzysztof Gradziuk - drums

HEVHETIA 0143



3. MAREK POSPIESZALSKI - MAREK POSPIESZALSKI GRA PIOSENKI, KTÓRE ŚPIEWAŁ FRANK SINATRA (18 pkt)

Marek Pospieszalski - tenor saxophone
Elias Stemeseder - piano
Max Mucha - double bass
Max Andrzejewski - drums

PRIVATE EDITION



4. MACIEJ OBARA QUARTET - UNLOVED (17 pkt)

Maciej Obara - alto saxophone
Dominik Wania - piano
Ole Morten Vågan - double bass
Gard Nilssen - drums

ECM 2573

Recenzja


5. THE OWL - ON THE WAY (13 pkt)

Marcin Hałat - violin
Maciej Garbowski - bass
Krzysztof Gradziuk - drums

FSR 2017/07



6. ALGORHYTHM - MANDALA (12 pkt)

Emil Miszk - trumpet, glass
Piotr Chęcki - tenor saxophone
Szymon Burnos - piano, cowbell, glass
Krzysztof Słomkowski - double bass
Sławomir Koryzno - drums, tank drum, glass

ALPAKA 001



7. DANIEL TOLEDO TRIO & PIANOHOOLIGAN - ATRIUM (11 pkt)

Piotr Orzechowski - piano
Daniel Toledo - bass
Paul Svanberg - drums

FOR TUNE 0121



8. EVAN PARKER & RGG - LIVE@ALCHEMIA (10 pkt)

Evan Parker - tenor saxophone
Łukasz Ojdana - piano
Maciej Garbowski - bass
Krzysztof Gradziuk - drums

FSR 2017/01



9. PIANOHOOLIGAN - 24 PRELUDES & IMPROVISATIONS (9 pkt)

Piotr Orzechowski - piano

DECCA 481 6401

Recenzja


10. AGA DERLAK TRIO - HEALING (8 pkt)

Aga Derlak - piano
Tymon Trąbczyński - double bass
Szymon Madej - drums

HEVHETIA 0149

niedziela, 14 stycznia 2018

POLISH JAZZ 2017 PODSUMOWANIE !!!


MUZYK ROKU 2017: DOMINIK WANIA

Polski pianista i kompozytor, absolwent Akademii Muzycznej w Krakowie oraz wydziału jazzu New England Conservatory of Music w Bostonie (USA). Współpracuje ze znakomitościami polskiej i zagranicznej sceny jazzowej, jak np. Tomasz Stańko, Piotr Baron, Jacek Kochan, Bronisław Suchanek, Zbigniew Wegehaupt, Marcus Miller, Joey Baron, Anders Jormin, Lee Konitz, David Liebman, George Garzone, Eddie Henderson, Nguyen Le, Gary Thomas, Marilyn Mazur. Jest adiunktem w Katedrze Muzyki Współczesnej, Jazzu i Perkusji w Akademii Muzycznej w Krakowie oraz wykładowcą w Instytucie Jazzu Akademii Muzycznej w Katowicach. Laureat wielu nagród. Za swój pierwszy autorski album - Dominik Wania Trio "Ravel"- otrzymał dwa Fryderyki. 


DEBIUT ROKU 2017: KASIA PIETRZKO TRIO - FORTHRIGHT STORIES

"Forthright Stories" to debiut młodej pianistki Kasi Pietrzko i jej autorskiego tria, z Corcoranem Holtem na kontrabasie i Piotrem Budniakiem na perkusji. "Album to fragmenty wielu skrajnych emocji, przełomów, momentów życia, palet i barw zaklętych w monochromatycznej, na pozór banalnej estetyce" – wyjaśnia artystka. Kasia Pietrzko jest studentką klasy fortepianu Katedry Jazzu i Muzyki Współczesnej Akademii Muzycznej w Krakowie. W 2015 roku, wraz z grupą Stanisław Słowiński Quintet, zdobyła Grand Prix konkursu Jazz Juniors. Współtworzy też The Tony Williams Tribute, którego liderem jest perkusista Michał Miśkiewicz. Współpracowała z Henrykiem Miśkiewiczem, Mateuszem Smoczyńskim, Adamem Bałdychem. Występowała na festiwalach w Hiszpanii, Serbii, Rumunii, Słowacji, Czechach, na Węgrzech i w Chinach.


REEDYCJA/NAGRANIE ARCHIWALNE 2017 ROKU: ZBIGNIEW SEIFERT - SOLO VIOLIN/VARIOSPHERES - LIVE IN SOLOTHURN

Od lat nieobecna w oficjalnej sprzedaży, poszukiwana przez fanów jazzu "Solo Violin" Zbigniewa Seiferta, a także będąca sensacyjnym odkryciem rejestracja koncertu kwartetu Seiferta w Solothurn - tak w 2017 roku Fundacja im. Zbigniewa Seiferta rozpoczęła serię archiwalnych publikacji nagrań swego patrona. Płyta "Solo Violin" to rejestracja koncertu z 19 maja 1976 r. Koncertu, który odbył się w Bremie w niedługo po tym jak Seifert dowiedział się, że cierpi na chorobę nowotworową. Pomysłodawcą wydania płyty był sam skrzypek. Wpływy ze sprzedaży płyty miały mu pomóc w uregulowaniu długów za bardzo kosztowne leczenie. Artysta bardzo aktywnie uczestniczył nie tylko w samym nagraniu płyty, ale też w całym procesie przygotowującym do jej publikacji. Sam też namalował skrzypce, które widnieją na oryginalnej okładce tego albumu.

Płyta formacji Variospheres - "Live In Solothurn" to z kolei rejestracja koncertu, który odbył się 18 stycznia 1976 r. w Solurze w Szwajcarii, w ramach II Międzynarodowego Swiss Jazz Days. Variospheres to międzynarodowy zespół Seiferta, działający w dwóch składach: w jednym liderowi towarzyszył basista Adelhard Roidinger i perkusista Lala Kovacev, w drugim, zarejestrowanym na tym właśnie albumie, grali: Michel Herr (fortepian, Fender Rhodes), Hans Hartmann (bas) i Janusz Stefański (perkusja). Na płycie znalazły się znane kompozycje Seiferta, m.in.: "Man Of The Light", "Way To Oasis", "On The Farm" czy "Turbulent Plover".

sobota, 13 stycznia 2018

Polish Jazz TOP TEN 2017 by Tomasz Łuczak


Tomasz Łuczak TOP TEN Polish Jazz 2017:

1. Improvision Quartet - Free-Folk-Jazz
2. Marek Pospieszalski - Marek Pospieszalski gra piosenki, które śpiewał Frank Sinatra
3. The Owl - On The Way
4. Anna Gadt - Renaissance
5. Evan Parker & RGG - Live@Alchemia
6. HeFi Quartet - Parallax Error
7. Daniel Toledo & Pianohooligan - Atrium
8. Aga Derlak Trio - Healing
9. Algorhythm - Mandala
10. Pianohooligan - 24 Preludes & Improvisations

MUZYK ROKU
Dominik Wania

DEBIUT ROKU
Michał Bąk Quartetto - Quartetto

REEDYCJA ROKU/NAGRANIE ARCHIWALNE
Variospheres - Live In Solothurn

piątek, 12 stycznia 2018

Polish Jazz TOP TEN 2017 by Adam Baruch


Adam Baruch TOP TEN Polish Jazz 2017:

1. Łukasz Korybalski - CMM
2. Improvision Quartet - Free-Folk-Jazz
3. Anna Maria Jopek & Gonzalo Rubalcaba - Minione
4. Aga Derlak Trio - Healing
5. Anna Gadt - Renaissance
6. Evan Parker & RGG - Live@Alchemia
7. Atom String Quartet - Seifert
8. Marcin Stefaniak Trio - Unveiling
9. Mateusz Pałka Trio - Sansa
10. Tomasz Chyła Quintet - Eternal Entropy

MUZYK ROKU
Dominik Wania

DEBIUT ROKU
Kasia Pietrzko Trio - Forthright Stories

REEDYCJA ROKU/NAGRANIE ARCHIWALNE
Zbigniew Seifert - Solo Violin

czwartek, 11 stycznia 2018

Polish Jazz TOP TEN 2017 by Mateusz Magierowski


Mateusz Magierowski TOP TEN Polish Jazz 2017:

1. Pianohooligan - 24 Preludes & Improvisations
2. Beam - One 
3. Algorhythm - Mandala 
4. Improvision Quartet - Free-Folk-Jazz 
5. Diomede - People From East 
6. Maciej Obara Quartet - Unloved 
7. Stanisław Słowiński Sextet - Visions-Between Love And Death 
8. Kuba Więcek Trio - Another Raindrop 
9. The Owl - On The Way 
10. Michał Bąk Quartetto - Quartetto

MUZYK ROKU
Dominik Wania

DEBIUT ROKU
Beam - One

REEDYCJA ROKU/NAGRANIE ARCHIWALNE
Variospheres - Live In Solothurn

środa, 10 stycznia 2018

Polish Jazz TOP TEN 2017 by Piotr Wojdat


Piotr Wojdat TOP TEN Polish Jazz 2017:

1. Marcin & Bartłomiej Oleś Duo - Spirit Of Nadir
2. Trouble Hunting - Somebody Else With A Wrong Dog
3. D.R.A.G. - Oberek
4. Wojciech Jachna/Zbigniew Chojnacki - JaCho
5. Improvision Quartet - Free-Folk-Jazz
6. Maciej Obara Quartet - Unloved
7. Tomasz Sroczyński - Symphony No. 1 Resurrection
8. Franciszek Pospieszalski Sextet - 1st Level
9. Dominik Strycharski - Flauto Dolphy
10. Rybicki/Kozera - Xu

MUZYK ROKU
Dominik Wania

DEBIUT ROKU
D.R.A.G. - Oberek

REEDYCJA ROKU/NAGRANIE ARCHIWALNE
Różni Wykonawcy - Kroniki Filmowe. Polish Library Music 1963-1978

wtorek, 9 stycznia 2018

Polish Jazz TOP TEN 2017 by Krzysztof Komorek


Krzysztof Komorek TOP TEN Polish Jazz 2017:

1. Tomasz Stańko New York Quartet - December Avenue
2. Marek Pospieszalski - Marek Pospieszalski gra piosenki, które śpiewał Frank Sinatra
3. Daniel Toledo Trio & Pianohooligan - Atrium
4. Maciej Obara Quartet - Unloved
5. Anna Gadt - Renaissance
6. Kasia Pietrzko Trio - Forthright Stories
7. Silberman New Quintet - Pieśń Gęsi Kanadyjskich
8. The Owl - On The Way
9. Algorhythm - Mandala
10. Michał Bąk Quartetto - Quartetto

MUZYK ROKU
Krzysztof Gradziuk

DEBIUT ROKU
Kasia Pietrzko Trio - Forthright Stories

REEDYCJA ROKU/NAGRANIE ARCHIWALNE
Zbigniew Seifert - Solo Violin

niedziela, 7 stycznia 2018

Wojciech Jachna/Zbigniew Chojnacki - JaCho (2017)

Wojciech Jachna/Zbigniew Chojnacki

Wojciech Jachna - trumpet, flugelhorn, electronics
Zbigniew Chojnacki - accordion, electronics

JaCho

YELLOW MELLOW 1


By Piotr Wojdat

Duet na trąbkę i akordeon to przedsięwzięcie artystyczne, które dla części spośród czytelników serwisu Polish Jazz będzie pomysłem co najmniej nieoczywistym. Tego typu skojarzenia wydają się naturalne, bo w końcu co ma piernik do wiatraka... Tak chciałoby się rzec choćby i z rozpędu, ale porzućmy tę myśl, bo przecież znamy autorów tego dzieła i wiemy, że stać ich na wiele. 

Wróćmy zatem do początku: takie przedsięwzięcie artystyczne należy przede wszystkim uznać za odważne i zarazem trudne do zrealizowania. Nie chodzi tu oczywiście o zarejestrowanie materiału na płytę samą w sobie, ale o stworzenie muzyki, która obroni się swoją wysoką jakością i przy okazji przypadnie do gustu słuchaczom. Nie łudźmy się - będzie ich zapewne garstka, bo trudność tego zamysłu twórczego polega też na tym, że takie zestawienie instrumentów nie budzi zbyt czytelnych skojarzeń. Nawet na papierze nie wiemy, czego można się spodziewać - muzyki jazzowej, klezmerskiej, współczesnej, a może eksperymentalnej? Dla tych słuchaczy, którzy nie lubią wychodzić poza swoją strefę komfortu, już na samym starcie może to być ciężki orzech do zgryzienia. Może to być rękawica, której po prostu nie podejmą.

Na potrzeby tego albumu warto jednak zostawić na boku chęci szufladkowania muzyki za wszelką cenę i zwrócić uwagę na to, co tak naprawdę przynosi nam "JaCho". A to, co na początek po wysłuchaniu duetu Jachny i Chojnackiego przychodzi do głowy, to to, że panowie wypracowali swój własny styl i konsekwentnie się go trzymają. I nie, nie starają się kogokolwiek kopiować czy jedynie naśladować. Zamiast tego próbują ukazać brzmienie akordeonu i trąbki w oryginalnych kontekstach, przy jednoczesnym trzymaniu się zasady, że dzieło ma mieć kameralny charakter i minimalistyczny wydźwięk.

Takie właśnie kroki z powodzeniem podejmują Wojciech Jachna i Zbigniew Chojnacki. Podchodzą do muzyki w niebanalny sposób. Wspólnie poszukują nowych przestrzeni dźwiękowych dla swoich instrumentów, więc ochoczo stosują elektroniczne efekty. Elektronika spełnia niekiedy wiodącą rolę, niczym sekcja rytmiczna napędzająca dialogi trąbki i akordeonu. Bywa jednak też i tak, że funkcjonuje jako osobny środek wyrazu i poszerza wachlarz brzmień w postaci pogłosów, szmerów, czy trzasków. Szczególnie dźwięki akordeonu bywają tu momentami na tyle mocno przetworzone, że trudno rozpoznać, z jakiego instrumentu tak właściwie się wydobywają. A trąbka Jachny brzmi z kolei bardziej klarownie. To właśnie jemu zawdzięczamy przewijające się co jakiś czas zarysy melodii, melancholijną atmosferę oraz rozpływające się w przestrzeni pojedyncze dźwięki. 

W przypadku "JaCho" najbardziej liczy się to, że muzyka płynie swoim swobodnym nurtem, który nie narzuca się usilnie słuchaczowi, a tylko momentami jest bardzo wartki. Mielizny zdarzają się rzadko. Jednak nie wpływają znacząco na odbiór albumu, którym swoją działalność fonograficzną zapoczątkowała wytwórnia Mellow Yellow Records.

piątek, 5 stycznia 2018

Variospheres - Live In Solothurn (2017)

Variospheres

Zbigniew Seifert - violin
Michel Herr - piano, electric piano
Hans Hartmann - bass
Janusz Stefański - drums

Live In Solothurn

ZBIGNIEW SEIFERT FOUNDATION 2


By Adam Baruch

This is an archival release of a live recording by the European quartet Variospheres, led by the legendary late Polish Jazz violinist Zbigniew Seifert, which also included Belgian pianist Michel Herr, Swiss bassist Hans Hartmann and Polish drummer Janusz Stefański. They perform six compositions, four of which were composed by Seifert, one by Herr and the remaining one is unidentified.

Variospheres, which existed actually in two different lineups, was Seifert vehicle for European touring and of course part of his personal development as a composer and a player. Recorded in January of 1976 this live performance was a beginning of a hyperactive period in Seifert's life. In that year alone he recorded albums with Joachim Kuhn ("Springfever" for Atlantic) and Charlie Mariano ("Helen 12 Trees" for MPS) and his first album as a leader ("Man Of The Light" for MPS) as well as his solo violin album ("Solo Violin" for EMI which was released only a couple of years later). Sadly that year also brought the discovery of his illness, which took his life just three years later.

The music is typical of the modern European Jazz of that period, which was heavily involved in post-Coltrane Free improvisation and constant search of new forms of expression. The European scene, on both sides of the Iron Curtain, was buzzing with incredible productivity and discovery, and Seifert and his quartet represent the atmosphere of the period perfectly.

Although the sound quality of this recording is far from perfect, it manages to bring forward the incredible intensity of the music and the total involvement from the musicians. Seifert and Herr deliver lengthy fiery solos and the rhythm section supports the music and drives it ahead, both during the more swinging parts as well as during the freely improvised parts. Seifert's incredible compositions are always a delight.

The importance of the fact that this music is finally seeing a release, over forty years after it was recorded, is enormous. It adds to Seifert's relatively limited recorded legacy and sheds light on a very interesting period in European Jazz, which is always more than welcome. For the numerous Polish Jazz and Seifert's music connoisseurs this is an obvious must, and we should all be grateful to the Zbigniew Seifert Foundation, run by the incredible Aneta Norek, who is also the author of the excellent Seifert's biography, for faithfully bringing Seifert's legacy into the limelight!

środa, 3 stycznia 2018

Kuba Płużek Quartet - Froots (2017)

Kuba Płużek Quartet

Kuba Płużek - piano, electric piano
Marek Pospieszalski - tenor & soprano saxophones
Max Mucha - double bass
Dawid Fortuna - drums 

Froots



FOR TUNE 0129

By Jędrzej Janicki

Od czasu wydania brawurowej płyty "Eleven Songs" wiążę z twórczością Kuby Płużka ogromne nadzieje i oczekiwania. Moim zdaniem jest on obok Mateusza Gawędy i Piotra Orzechowskiego najciekawszym polskim pianistą młodego pokolenia. Płyta "Froots" jego kwartetu to kolejne świadectwo dojrzewającego talentu. Obok Płużka zespół tworzą trzej muzycy - saksofonista Marek Pospieszalski, basista Max Mucha i perkusista Dawid Fortuna. To także bardzo młodzi instrumentaliści, którzy już od jakiegoś czasu odważnie szturmują polska scenę jazzową. Kuba jest jednak niewątpliwym liderem tego składu. Skomponował wszystkie utwory, nic więc dziwnego, że to właśnie brzmienie klawiszy definiuje każdą z kompozycji. 

Mówienie właśnie o kompozycjach w kontekście "Froots" jest jak najbardziej uzasadnione, gdyż sama struktura płyty jest specyficzna. Oś stanowią trzy minisuity, wzbogacone dwoma utworami rozpoczynającymi i kończącymi album. To bardzo ciekawy i niezbyt często spotykany zabieg, koncentrujący uwagę słuchacza na dłuższych fragmentach wydawnictwa. Pozwala to na wprowadzenie pewnej narracyjności i większej zabawy z samą strukturą kompozycji. 

Tytułowe "Froots" zaskakuje swoją przebojowością i młodzieńczą "zaczepnością". Ciekawe, że muzykom udało się zbudować bardzo ciekawą rzecz w oparciu o jeden, niezbyt skomplikowany, motyw. Fantastyczną częścią płyty jest początkowy fragment suity "Ogumienie". To rasowa jazzowa kompozycja, a wejście całego zespołu po kilkunastu sekundach utworu to najwyższy światowy poziom. Absolutnie należy podkreślić i wyróżnić umiejętności kompozytorskie i aranżacyjne Płużka. Bardzo świadome i dojrzałe tematy, pozostawiające przestrzeń na wrażliwość każdego muzyka, lecz podporządkowane myśli i koncepcji lidera to największa wartość "Froots". 

Kwartet swoje bardziej liryczne i sentymentalne oblicze prezentuje w znakomitym zakończeniu albumu - utworze "Ballad For Janusz Muniak". Sam Płużek nie kryje podziwu wobec zmarłego na początku 2016 roku mistrza saksofonu. Co jednak ważniejsze w kontekście tej płyty, jest to ukłon w stronę tradycji, pozwalający jednak na jej świadome rozwinięcie i stworzenie klarownego jazzowego brzmienia. Tam, gdzie aura nowoczesności miesza się z tradycją i historią, tworząc bardzo oryginalne dzieło. To kolejny dowód na swoistą odrębność polskiej myśli jazzowej i jej doskonałą kondycję. 

poniedziałek, 1 stycznia 2018

Marcin & Bartłomiej Oleś Duo - Spirit Of Nadir (2017)

Marcin & Bartłomiej Oleś Duo

Marcin Oleś - double bass
Bartłomiej Oleś - drums

Spirit Of Nadir

AUDIO CAVE 2017/008





By Adam Baruch

This is an album by the Polish Jazz duo consisting of twin brothers: bassist Marcin Oleś and drummer Bartłomiej Oleś, collectively known as Oleś Brothers. It presents an eleven part suite co-composed by both brothers, recorded in 2013, which waited to be released for four years. Since the turn of the Millennium Oleś Brothers earned the status of an iconic phenomenon on the Polish Jazz scene, releasing over 25 albums in various configurations, mostly in small formats like solo, duo and trio settings, with music encompassing a wide cross-genre amalgam of Jazz, Improvised Music, Jazz-Classical and Jazz-World Music Fusions. Their consistent excellence and purely artistic conviction puts them at the very top of world level musicians active today.

"Spirit Of Nadir" is a journey into the cultures of Near and Far East, with strong Middle Eastern influences of Jewish and Arabic roots, but also reaching as far as India and Indonesia, weaving an exquisite tapestry of sounds and rhythms which emphasizes the universality of music as part of the human nature. Seemingly restricted instrumentally and harmonically by the use of just bass and drums, the duo manages to create a universe of music, which sounds complete and coherent, ignoring completely the inherent limitations and presenting music which lacks nothing and is able to deeply move the listener and deliver an aesthetic experience; a wonderful example of quality being clearly more important than quantity.

Undoubtedly this is highly spiritual music, which requires from the listener not only his undivided attention, but also openness towards unusual (to most) harmonic and rhythmic structures. Although World Music has penetrated the rather limited and condescending Western aesthetics, it is still very much a niche scene, and therefore every effort, especially such wonderfully executed as this one, which brings music from diverse spheres together is worthy of praise and admiration.

It is very satisfactory to hear this wonderful music, which I have been familiar with almost since its conception and had the pleasure to hear it performed live, finally found its way to be released on CD by the upcoming Polish label Audio Cave, which makes its presence known with increasing strength. Well done as usual and of course warmly recommended to all connoisseurs of great music everywhere on this planet!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...