Translate

poniedziałek, 8 września 2025

Wojciech Jachna Squad - "Earth Remixed"

Wojciech Jachna Squad

Wojciech Jachna - trąbka, flugehorn
Marek Malinowski - gitara el.
Jacek Cichocki - fortepian, Vermona piano, Moog, Crumar
Paweł Urowski - kontrabas
Mateusz Krawczyk - instr. perkusyjne

Album: "Earth Remixed"

Wydawnictwo: MellowYellow (2022)

Tekst: Piotr Banasiak


Aaaaaa witam! Witam serdecznie Panie Wojtku! No baaaardzo się cieszę.

Proszę spocząć. Pani Jadziu! Pani poda, o tam, dziękuję! A wie Pan? Ja Pana też. Bardzo. Od lat - Panie Wojtku kochany.

Cygaro może? Aha. No to może ziółko? Pani Jadzia zawinie! He he he, żaaaaaart Panie Wojtku, żaaaaaaart. My wiemy jak to jest z wami dżezmenami, he he... Zgoda, niech będzie herbatka. Jad... Pani Jadziu! Dla mnie jak zwykle.

Ok. Pośmialiśmy się, pożartowaliśmy, ale przejdźmy do adremu.

Panie Wojtku. Przesłuchałem ten materiał. Nasi eksperci też się zapoznali. No, powiem Panu - szacunek psze Pana. I to podobno są odrzuty, co nie weszły na płytę "Earth" słyszałem. No daj Boże każdemu takie odrzuty. I teledysk też widziałem. Zajmujący. W ogóle bardzo nas cieszy taki zwrot w stronę szerszej publiczności, no bo chyba o to chodziło? No taaaak. No to, jak to mówią, po kolei...

To jest psze Pana miejscami baaaardzo atrakcyjne granie, ale wy panowie nie jesteście konsekwentni. Wy się musicie zdecydować, czy Wy chcecie być Abba, czy chcecie być jakimiś jassmanami z Bydgoszczu Panie.

Patrz Pan. Pierwszy utwór. "Earth". Tak od połowy to jest murowany hit do klubów. Ten rytm Panie. Taka fajna rejwowa perkusja, groove jak za dawnych madczesterskich czasów, i ten temat trąbki taki czilowy jak to mówią. I gitara taka Panie.... no gilmurowa Panie... śliczności. I nie można tak było od pierwszych taktów? Panie... ten początek... nie wiem... I ten Pana kontrabasista na początku to musi tak kombinować, nie można barzy do rytmu? Ale teledysk pierwsza klasa. żeby utwór był mniej wydumany to by poleciał w MTV. A w tych warunkach to można by z nim spróbować do TVP Kultura, może... Kto to kręcił? Dyyyykier! Znam! On te slajdy puszcza na murach. No fajne fajne...

Panie Wojtku kochany. Ja wiem, że Pan już byłeś z tym w Sony... w Warnerze Pan byłeś... My wszystko wiemy. My wszystko fersztejn. I ja Panu powiem może to samo co oni. Bo wisz Pan, plusy plusami, ale w biznesie nie możemy pozwolić, żeby plusy dodatnie zasłoniły nam oczywiste plusy ujemne, Panie Woj... ekh! ekh! Co ta Jadźka mi skręciła! Uuuuuekhe! Przepraszam!

Nasza firma prestiż. My kawałkiem z tej płyty, co Pan tam widzisz, codziennie rano w RMFie budzimy pół miliona dzieci do szkoły! I co ja mam Panie Wojtku z tym Waszym materiałem począć się pytam Pana retorycznie?

Weźmy ten drugi utwór, ten co się potem powtarza w innej wersji. "Skarabeusz"? A, tak! "Skarajarmuż". Tak tak, wiedziałem. To zrobił ten wasz pianista - Łossowski. Te jego fortepiana ja uważam, to one są bardzo błyskotliwe, takie jasne, pełne powietrza Panie. Tan wasz Łossowski, Cichocki? Dobra - Cichocki. Ten Wasz Cichocki to ma Panie ton i frazę w paluchach Panie. No i? no i? No i musieliście zaraz przydżezować? Krawczyk na bębnach jedno metrum, Urowski inne metrum! Tam jest jeszcze jeden utwór Cichockiego - "Taming A Fox": Cichocki rewelacja, Malinowski rewelacja. To spowolnienie w połowie, ten duet gitary i trąbki - rewelacja. I co Panie Wojtku? I oczywiście dżezowe licho podkusiło i pokombinowaliście z metrum, żeby mnie nie było zbyt komfortowo Panie. Przyjechali dżezowi kowboje i każdy koniecznie chciał grać swoje... No ja Panie nie wiem, jak to zatańczyć.

Ale ja się z Panem zgadzam! Nasi eksperci określili, że ten materiał to jest nudżez, nowoczesna muzyka europejska, zaraz, Pani Jadziu! Jak tam napisali?! Właśnie. "Z odczuwalnym rytem środkowoskandynawskim". No zgoda, zgoda Panie Wojtku. Tylko że tu jest Polska, a nie Środkowoskandynawia. Nasz klient nie ma czasu szukać na mapie Środkowoskandynawii. Żeby to jakoś rozreklamować, wskazane jest napisać, do czego to jest podobne. A to Wasze granie Panie Jachnu to jest tak do przodu, że do niczego nie podobne. Acha! Tam jest jeszcze utwór "Take That". Pomyślałem - tytuł obiecujacy. Jak to mówią - wiadomo, kto po nim stąpał. Włączyłem. No i dżez Panie. I to taki Panie niepokojący. A muzyka klubowa nie ma czasu na niepokoje i straszenie.

Panie - ta muzyka jest dla wyrobionego słuchacza. Tam są niuanse. A po cholerę Wam były te niuanse?

Ale ja Panu nie przerywałem, jak Pan mówił. Nie mówił Pan jeszcze? Nie szkodzi. Pan sobie pójdzie do radia, do Dwójki, do RDC, to sobie Pan pogada. Teraz nie ma czasu, bo tu o poważne sprawy idzie. Ekh! Ueeeekhe! Ech ta Jadźka... Przedobrzyła...

JA Panie Wojtku nie mówię, że nie próbujecie. Ta myśl, żeby muzykę zremiksować. Ten Hejman. Niezły magik. To Madzonga Studio. To jest świetny pomysł. Ja słyszę, że to jest trochę bardziej skwantyzowane. Ten wasz Krawczyk zawsze mi się wydawał taki drambasowy, takie niekoniecznie słingujące, ale bardzo czujne, unerwione granie. Zresztą Krawczyk w tym materiale to moim zdaniem czasem spełnia rolę Copelanda w Police - jest reżyserem zwrotów akcji. Że co? Nie psze Pana. Będę miał takie skojarzenia, jakie mi się podoba. Ekh... Ale nie można było tego zrobić jeszcze bardziej na cztery? Że tego... co to ja? I żeby bity były takie tłuste, takie timbalandowe Panie.. Ekh, Jadźka! Szklankę wody! I te echa, dileje trąbkowe, te pogłosy to dobry pomysł, takie regałowe Panie, takie rastamańskie. No właśnie. I byłby pomysł jak to sprzedać Panie. A jakbyś Pan tę trąbkę może na czarno pomalował... a nie, już było. Ekh! Uuuuuueeekhe! Bo to nie jest tak, że trąbka jest nie teges, że nie rynkowa Panie Wojtku. Nie nie. Tylko trzeba mieć ten atut medialny. No tak, oczywiście Ekh! Panie Wojtku, ja wiem, jest ten trębacz w Kwiatu Jabłoni.... jest jeszcze ten z Gdańska taki. Taki z brodą bez brody. Znany taki. Baaardzo fajny. Elon Miszk? Emil Musk? Tylko - umówmy się Panie Wojtku - oni są dodatkowo jeszcze przystojni. A Pan Śłonko nasze to jest dostojny. A psze Pana przystojny a Ekh! dostojny to nie jest to samo wbrew pozorom. Pan se sprawdzi w guglu. No. A nie to Jadźka Panu sprawdzi. I tego Panie... te echa... te takie duby. Ten bas mocniejszy. Tego. No dobry pomysł. Te rege. A Pan tam gdzieś grasz jeszcze z tymi Rastafarajami przecież. Nie? Ekh! No to może zapuść Pan dredy??? Że co? Syn? Jaki syn? Ekh! He he he . Fy Jeft Fyn?! Ńo nie znasz Pan? Fy JEft Fyn?!!! He he he Matko jedyna, ale zioło... hy, ekh! Fy Jeft Fyn?!!!!!! Dobra, Panie. HRABI. Dobra. Wytłumaczę POTEM. Poczem? Jezu. Panie. Ja Panu powiem tak po robotniczemu. Tak jak powiedział Szachowski, kiedy Hołdysowi w radiu zatrzymał emisję utworów Plugawego Anonimu w osiemdziesiątym którymś. Że co? Nie. Teraz ja mówię! Ueeeekhe! On powiedział mu tak: W TEJ CHWILI NIE MA SPOŁECZNEGO ZAPOTRZEBOWANIA NA TAKĄ MUZYKĘ! I co Pan powisz? No co mi Pan zrobisz he he! Panie! Pan se to wydej w pindzisięciu egzemplarzach na własną rękę. Pan se to wrzuć na Bandkampa. Ekh! Że będzie na Bandkampie? No to po grzyba jeszcze ja mam to wydawać. No Panie.. A kto tera płyty z dżezem kupywa. I tego... No... Żebyś Pan chociaż był z Warszawy... no dobre. Jak się Pan nie kręcisz jak ja widzę, że się Pan kręcisz? He he he To se Pan wydej to sam pedziałam. Se Pan dej po płytce do Dżezforum, tego, no Dżazarium. he he Ekh i Chaciński Pana poleci w polecajkach, co to nikt nie ma czasu ich sprawdzić he he he. I będzie tak jak było. A po co PAnu trzecia ręka? Ekh! Uuuuekhe! I dej PAn to jeszcze do recenzowania gdzieś tam,.. no to co, że facet korzysta z chata gpt? Tera wszyscy tak piszo. O! Dej PAn to do tego tam, wisz PAn, taki gupiomundry, co myśli, że jest dowcipny. Bahaciuk? Bandyciak? Jakoś tak Ekh! Fy JEft Fyn?!!!! He He He że co? Ale proszę mnie nie obrażać! Ale Pan nie musi nic mówić, ja widzę, jak Pan na mnie ekh! patrzy. Pan mnie obraża spojrzeniem Panie! Dżezmen jeden... Jadzia odprowadzi.! Jadźka!!!! Ueeeekhe! Co za staf... Ekh! Co? I Pan mnie też może! W to samo miejsce! Żegnam!



1 komentarz:

  1. Dla szukających odpowiedzi na pytanie: Fy Jeft Fyn?!!!!!! https://www.youtube.com/watch?v=_WudAKqGMW4

    OdpowiedzUsuń

Zobacz też: